niedziela, 1 listopada 2015

Zapowiedzi z drzewa: 01.11.2015


NBA z dnia na dzień serwuje nam coraz bardziej łakome kąski. Nieważne czy to dobre spotkanie, czy zapowiedź kolejnego indywidualnego popisu. Jesteście gotowi na kolejną nieprzespaną noc? Zobaczcie, co przed wami:


Atlanta Hawks (2-1) - Charlotte Hornets (0-2) 20:00 - Time Warner Cable Arena, Charlotte

Dzisiaj niedziela, więc kibice z Europy mają ten przywilej, że mecze rozpoczynają się, jak na standardy NBA, bardzo wcześnie. Już o 20:00 naszego czasu dojdzie do konfrontacji Jastrzębi z Szerszeniami. Obie ekipy spotkały się niedawno, bo w ubiegły piątek. Wtedy lepsza okazała się Atlanta, która wygrała jedynie trzema punktami. Podejrzewam, że dzisiejszy mecz może skończyć się podobnym wynikiem. Chyba, że do składu Atlanty wróci Kyle Korver, który nie zagrał 30 października- jego status to: day-to-day. Specjalista od rzutów zza łuku może zrobić niebagatelną różnicę w całym spotkaniu.
Czy Hornets w końcu zasmakują zwycięstwa?

[Michał] - Hawks +6
[Piotrek]- Hawks +10
[Patryk]- Hornets +2
San Antonio Spurs (1-1) - Boston Celtics (1-1) 21:30 - TD Garden, Boston

Zawodnicy trenera Gregga Popovicha rozpoczęli sezon od poważnego boju z OKC, w którym musieli uznać wyższość rywala. Następnie czekał ich spacerek po Brooklynie. Jak będzie tym razem? Podejrzewam, że podobnie jak w Nowym Jorku. Mimo wszystko drużyna marząca o playoffs na wschodzie, jaką są Celtics, jakby nie patrzeć nie jest wysoko postawioną poprzeczką przeciwko graczom, którzy mają mistrzowskie aspiracje. Realne (!) mistrzowskie aspiracje.
Cały czas czekam, kiedy nowa gwiazda, która pojawiła się w konstelacji "Ostrogi" zabłyśnie pełnym blaskiem. Wiadomo, że u Gregga Popovicha liczy się przede wszystkim kolektyw, a nie indywidualne osiągi, ale to już najwyższy czas, aby Aldridge pokazał po co przeniósł się do Teksasu.

[Michał] - Spurs +5
[Piotrek]- Spurs +12
[Patryk]- Spurs +8
Houston Rockets (0-2) - Miami Heat (1-1) 0:00 - American Airlines Arena, Miami 

Zdecydowanie najlepsze zestawienie dzisiejszej nocy! Do American Airlines Arena przyjeżdżają Rakiety, albo raczej niewypały, bo chyba mało kto przewidywał, że tak nabita trotylem  talentem ekipa po pierwszym tygodniu nie będzie miała choć jedynki z przodu. O ile porażka z GSW jest wytłumaczalna, o tyle za blamaż z Denver Nuggets James Harden musi wziąć odpowiedzialność i pokazać, że na serio dołącza do wyścigu po MVP. Najlepsze pojedynki? Proszę bardzo: Harden-Wade oraz Howard-Whiteside. Mam nadzieję, że dwóch typowych środkowych pokaże fanom oldschoolu, co to znaczy twarda walka w trumnie. O! Adekwatnie do święta.

[Michał] - Heat +3
[Piotrek]- Rockets +5
[Patryk]- Heat +3
Milwaukee Bucks (0-2) - Toronto Raptors (2-0) 0:00 - Air Canada Centre, Toronto

W Kandzie dojdzie do spotkania dwóch ekip, które w klasyfikacji znajdują się na przeciwległych biegunach. I tak: albo zostaniemy przy status quo, albo dla jednej ekipy będzie to pierwszy zwycięstwo, dla drugiej pierwsza porażka. Co prawda Kozły mają za sobą porażki z poważniejszymi przeciwnikami, więc ich bilans jest poniekąd usprawiedliwiony, ale dzisiaj nie będzie wymówek. Kluczem do zwycięstwa może być gra small ballem w wykonaniu Bucks- szczególnie Antek na 4. Wydaje się, że Toronto mogą mieć problem ze znalezieniem na to odpowiedzi.
Greg Monroe jak dotąd spisuje się solidnie. Czy godnym dla niego przeciwnikiem okaże się Jonas Valanciunas?

[Michał] - Bucks +4
[Piotrek]- Bucks +4
[Patryk]- Bucks +4
Orlando Magic (0-2) - Chicago Bulls (2-1) 1:00 - United Center, Chicago

Kolejne spotkanie Orlando Magic i kolejny silny przeciwnik. Oj chłopaki od samego początku nie mają łatwo. Powiem krótko: Jeśli nie teraz, to kiedy?! Mogę zrozumieć porażki z naprawdę dobrymi ekipami. W dodatku przegrane w dobrym stylu, z widocznym postępem w kontekście ubiegłego sezonu. Ale pamiętajmy, że skład Magic to przede wszystkim młodzież. Zawodnicy potrzebują dzisiaj zwycięstwa jak powietrza. W innym wypadku możemy zacząć się bać o ich morale, jeśli rzeczywiście robią, co mogą, a przegrywają.
Polecam przyjrzeć się szczególnie pojedynkowi na linii: Oladipo-Butler. Dobrze wiemy, że Butler jest bardziej uzdolniony ofensywnie od Victora, ale pamiętajmy, że priorytetem Magic jest obrona i dlatego możemy być świadkami zaciętej walki o kawałek wolnego parkietu.
Czy Aaron Gordon dostanie w końcu więcej minut?

[Michał] - Magic +1
[Piotrek]- Magic +2
[Patryk]- Bulls +6
Denver Nuggets (1-1) - Oklahoma City Thunder (2-0) 1:00 - Chesapeake Energy Arena, Oklahoma

Wielka burza długo zbierała się, aby zrzucić gromy z nieba na młodocianych Magic. Mało brakowało, a moglibyśmy powiedzieć: "eee, przeszło bokiem". Niewątpliwie ta burza, pomimo tak długiej walki, nie straciła nic na swoim impecie i możemy być pewni, że uderzy z podobną siłą w dzisiejszym meczu z Nuggets. Czy chłopaki z Denver będą w stanie stawić jej czoła. Szczerze wątpię. Tej nocy może paść kolejny rekord duetu Westbrook-Durant. Czyżby chcieli podzielić między siebie statuetkę MVP?

[Michał] - Thunder +10
[Piotrek]- Thunder +14
[Patryk]- Thunder +12
Dallas Mavericks (1-1) - Los Angeles Lakers (0-2) 3:30 - Staples Center, Los Angeles 

Przeczuwam, że w listopadowym powietrzu wisi kolejna porażka Jeziorowców, bowiem do opuszczonego Niemca i jego skromnej świty ma dołączyć cała śmietanka Dallas Mavericks- Wesley Matthews, JaVale McGee, Chandler Parsons, Deron Williams. Chłopaki są w stanie srogo złoić tyłek ekipie z LA, wyładowując swoja frustrację po porażce z ich sąsiadami zza miedzy, Clippers.
Poza tym, Shaq robi się już smutny z powodu tak długiej absencji JaVale'a!

[Michał] - Mavericks +10
[Piotrek]- Mavericks +10
[Patryk]- Lakers +2
autor: Piotr Górecki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz