Po jednodniowej przerwie podsumowań i kilkudniowej przerwie w publikowaniu przez Michała, zapraszamy was na zbiorczy raport z szóstego i siódmego dnia offseason. Zaktualizujcie swoje rostery, a za kilka dłuższych chwil czekajcie na kolejny odcinek cyklu "Chłodnym okiem". Zdradzę wam, że tym razem zabrałem się za opis mojego pierwszego idola rodem z NBA. Jesteście ciekawi kto to? Odpowiedź już dzisiaj!
Raggie Jackson, przedłużył kontrakt z Detroit Pistons na 5 la,t w ciągu których zarobi 80 mln$. Można było się spodziewać, że atletyczny rozgrywający pozostanie w Detroit. Jedyne, co mnie zastanawia czy znajdzie on wspólny język z Brandonem Jenningsem. Obaj panowie grają na tej samej pozycji i oboje chcą grać w pierwszej piątce. Ciekaw jestem, jak poradzi sobie z tym Stan Van Gundy.
Marc Gasol, wbrew wszystkim plotką pozostaje na kolejne 5 lat w mieście Elvisa. Zarobi 110 mln$. Świetny ruch ze strony Grizzlies, że nie poskąpili pieniędzy swojemu najlepszemu zawodnikowi. Nie użyłem słowa najważniejszemu zawodnikowi ponieważ jest nim Mike Conley. Jak pokazały te playoffy Memphis praktycznie nie istnieją, gdy na parkiecie nie ma Conleya, a jeżeli ten nie gra w meczu z powodu kontuzji to na 95% można się spodziewać że Grizzlies przegrają spotkanie.
Mo Williams, wraca do Cleveland Cavaliers. Podpisał kontrakt na 2 lata, w ciągu których zarobi 4,3 mln$. Z pewnością fani w Ohio przywitają go z entuzjazmem. Takiego zawodnika Cavs potrzebowali. Teraz można mówić że są pretendentami do mistrzowskiego tytułu z prawdziwego zdarzenia. Mo z pewnością jest wielkim wzmocnieniem dla drużyny. Może, jako zmiennik Irvinga, zdobędzie nagrodę dla Najlepszego Rezerwowego w przyszłym sezonie.
David West, przenosi swoje talenty do San Antonio Spurs. Podpisał roczny kontrakt wart 1,4 mln$. Są to z pewnością ostatnie chwile w jego karierze na zdobycie mistrzostwa. Z takim składem jaki posiadają Spurs i z takim trenerem jak Popovich każdy zespół powinien się ich obawiać. Są moim kandydatem do tytułu mistrzowskiego w przyszłym sezonie.
Pop zwęszył kolejne mistrzostwo? |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz