środa, 11 listopada 2015

Pierwszy transfer w tym sezonie. Czyli dlaczego Żary pozbyły się Chalmersa.

źr.maguzz.com




Memphis Grizzlies : Mario Chalmers, James Ennis
Miami Heat : Beno Udrih, Jarnell Stokes, wybór w drugiej rundzie draftu

Jak oceniam tą wymianę? Dobre posunięcie ze strony Pata Riley'a. Najwyższy czas, można tak powiedzieć. Mario Chalmers już mniej więcej od dwóch sezonów gra bardzo słabo. O ile jeszcze w czasach królewskich na południowej Florydzie jego wady były dobrze maskowane, dzięki LeBronowi który sprawia że koledzy z drużyny wyglądają, grają lepiej. Kiedy James powrócił do Cleveland, akcje Rio spadły. Ujawniły się jego problemy z kreowaniem gry dla swoich kolegów. Jego umiejętności w tym aspekcie są poniżej przeciętnej. Skuteczność rzutów za 3 też spadła z 40% do 29% w poprzednim sezonie. Oczywiście Chalmers posiada też zalety. Świetna gra w obronie i zdolność do przedostania się pod obręcz są jego mocnymi stronami.

Już od dłuższego czasu czekałem na transfer Rio. Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu spraw ponieważ w tym sezonie, zabierał on minuty gry takim zawodnikom jak Tyler Johnson (który ostatnimi czasy gra fenomenalnie, już w lidze letniej pokazał na co go stać), Justise Winslow i Josh McRoberts (którego można uznać za rezerwowego rozgrywającego Miami Heat).



Czy sprowadzenie Beno Udriha można uznać za wzmocnienie? Oczywiście ,że tak. Słoweniec jest dobrym graczem ataku, a Miami Heat ma momentami problemy z grą na połowie przeciwników. Nie rzuca świetnie za trzy, ale za to z półdystansu rzuca wyśmienicie. W obronie jest przeciętniakiem. Mam problemy z superszybkimi rozgrywającymi, jednakże potrafi się ustawić dzięki czemu nie jest mijany jak furmanka z gnojem.

Jarnell Stokes (35 pick draftu 2014). Po przeczytaniu raportu scoutów jestem po wrażeniem jego umiejętności, mam nadzieje że wywalczy sobie kilka minut w rotacji Trenera Spoelstry. Świetny zbierający, bardzo silny zawodnik. Potrafi ustawić się pod koszem. Posiada bardzo wysokie koszykarskie IQ i co najważniejsze posiada cechę gracza zespołowego to znaczy drużyna jest ważniejsza od zdobyczy indywidualnych, a takie umiejętności cenię bardzo wysoko.
Słabością Jarnell'a jest jego wzrost według nba.com (6'9” - 206 cm), ale według raportów scoutów ma on 201 cm (6'7”) wzrostu. Braki te nadrabia zasięgiem ramion który wynosi 216 cm (7'1”). Stokes ma problemy z obroną tak zwanych stretch fours ( silnych skrzydłowych rozciągających grę)


Sumując to wszystko razem. Moim zdaniem Miami Heat zyska na tej wymianie. Pozbyli się bezproduktywnego Chalmers'a ,a w zamian dostali Beno Udrih'a i Jarnell'a Stokes'a.                 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz